Donald Trump wzywa Izrael do ułaskawienia Benjamina Netanjahu za korupcję: „Kogo obchodzą cygara i szampan?”

Prezydent USA Donald Trump zaapelował w poniedziałek do prezydenta Izraela Isaaca Herzoga o ułaskawienie premiera Izraela Benjamina Netanjahu w jego procesie o korupcję .

„Dlaczego nie ułaskawicie Netanjahu?” zapytał Trump Herzoga podczas poniedziałkowego wystąpienia w izraelskim Knesecie w trakcie swojej wizyty w Izraelu w związku z podpisaniem planu pokojowego między Izraelem a Hamasem.

Netanjahu ma trzy otwarte sprawy sądowe: sprawy 1000 i 2000 dotyczące oszustwa i naruszenia zaufania oraz sprawę 4000 dotyczącą przekupstwa, oszustwa i naruszenia zaufania.

„Kogo obchodzą cygara i szampan?” – powiedział Trump, nawiązując do sprawy nr 1000, w której oskarża się go o przyjmowanie drogich, wystawnych prezentów (w tym cygar i szampana) od biznesmena Arnona Milchana w latach 2007–2016 w zamian za przysługi związane z interesami biznesowymi i wnioskami wizowymi.

Prezydent USA zapewnił, że Netanjahu jest „dobrym człowiekiem” i przyznał, że prośba ta skierowana do Herzoga nie znalazła się w jego przemówieniu, ale uznał, że zwrócenie się z nią „ma sens”.

„Tak się składa, że ​​podoba mi się ten dżentelmen” – powiedział Trump, mając na myśli premiera Izraela.

Prezydent Izraela już pod koniec września w wywiadzie dla Radia Wojskowego zasugerował, że jest otwarty na ułaskawienie Netanjahu.

„Jeśli poproszą mnie o ułaskawienie, rozważę to” – powiedział Herzog, dodając, że już zabiegał o to, aby jego obrońca i prokuratura osiągnęli porozumienie w trzech sprawach przeciwko premierowi.

Od grudnia 2024 r. Netanjahu pojawiał się dwa razy w tygodniu w procesie korupcyjnym w Tel Awiwie, jednak od listopada będzie zeznawał trzy razy w tygodniu, aby przyspieszyć proces.

Netanjahu, który nazwał proces „polowaniem na czarownice” i „spiskiem głębokiego państwa”, jest pierwszym w historii Izraela szefem rządu, którego oskarżono w trakcie sprawowania urzędu.